W czwartek, 28 grudnia, policjanci zatrzymali do kontroli volkswagena polo. 23-letni kierowca, jak się okazało – mieszkaniec Jaworzna, na widok mundurowych zaczął się nerwowo zachowywać. Był też pobudzony. Po badaniu źrenic 23-latek przyznał, że kilkanaście minut wcześniej zażył amfetaminę.
– Nie był to jednak koniec kłopotów 23-latka, ponieważ w trakcie przeszukania policjanci znaleźli przy nim worek z białym proszkiem. Po przeprowadzeniu wstępnych testów okazało się, że to amfetamina, z której można było przygotować ponad 400 działek dilerskich. Ponadto podczas przeszukania policjanci znaleźli także przy podejrzanym rozdrabniacz do suszu roślinnego – informują policjanci.
Policjanci zatrzymali prawo jazdy 23-latka, pobrano mu także krew do badań, po czym osadzono w areszcie. Jeszcze tego samego dnia jaworznianin usłyszał zarzut posiadana amfetaminy, prowadzenia samochodu osobowego pod wpływem środka psychotropowego oraz posiadanie rozdrabniaczu do suszu roślinnego wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
23-latkowi grozi teraz wysoka grzywna, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet kilkuletni pobyt w więzieniu.