Budżet miał być przyjęty na grudniowej sesji Rady Miasta. Głosowanie odbyło się w piątek, 20 grudnia 2024 roku. Wcześniej swe uwagi zgłaszali radni z Prawa i Sprawiedliwości oraz Koalicji Obywatelskiej, domagając się wprowadzenia zmian do projektu. Tak się jednak nie stało i projekt był głosowany w formie zaproponowanej przez prezydenta Łukasza Komoniewskiego. Jak można było się spodziewać, radni klubu PiS zagłosowali przeciw. Tym, czego się mało kto spodziewał, było głosowanie przeciw budżetowi przez radnych klubu Koalicji Obywatelskiej, która jest w koalicji rządzącej miastem razem z klubem Wspólnie dla Będzina, w skład którego wchodzą radni związani z Lewicą, w tym sam Łukasz Komoniewski.
Radni klubów Wspólnie dla Będzina oraz Prawa i Sprawiedliwości mówili po głosowaniu, iż byli przekonani o tym, że budżet zostanie przyjęty, bo wszystkie propozycje były omawiane w czasie obrad komisji i nie budziło aż takich emocji.
„Jako Koalicja Obywatelska od początku deklarowaliśmy, że priorytetem naszej współpracy z panem Prezydentem będzie realizacja budżetu na rok 2025, który będzie bardziej zrównoważony i zaspokajający różnorodne potrzeby mieszkańców Będzina.” – napisał Konrad Dziuba, wiceprezydent miasta i przewodniczący Platformy Obywatelskiej w powiecie będzińskim – „Wierzyliśmy, że wspólnie wypracujemy rozwiązania, które pozwolą odpowiadać na oczekiwania zarówno młodych rodzin, seniorów, przedsiębiorców, jak i tych, którzy wymagają wsparcia ze strony miasta. Niestety, zaproponowany projekt budżetu na 2025 rok nie uwzględnia tych kluczowych priorytetów. Co więcej, projekt budżetu został skonstruowany i zgłoszony do RIO bez konsultacji z Koalicją Obywatelską. Brak transparentności oraz nieuwzględnienie naszych postulatów w budżecie świadczy o tym, że współpraca w ramach koalicji została jednostronnie naruszona. Dlatego, działając wspólnie i jednogłośnie, podjęliśmy decyzję o głosowaniu przeciw uchwale budżetowej.”
Radni Koalicji Obywatelskiej domagali się m. in. przesunięcia części środków, planowanych na utrzymanie Będzin Areny i Miejskiego Klubu Sportowego na kulturę i stowarzyszenia oraz przeznaczenia większych sum na remonty chodników.
Święta i koniec roku w niezgodzie
Radni mają – zgodnie z przepisami – czas do końca stycznia na uchwalenie budżetu. Dopiero gdyby to się nie udało, budżet musiałaby ustalić Regionalna Izba Obrachunkowa, co jest sytuacją oznaczającą praktycznie wstrzymanie wszelkich inwestycji i wydatkowanie środków jedynie na niezbędne zadania własne i zlecone. Czasu było jeszcze co prawda sporo (6 tygodni) ale ponieważ doszło do kryzysu koalicyjnego w Radzie Miasta, sytuacja wydawała się poważna. W okres świąteczny i w nowy rok rządzący miastem weszli skonfliktowani.
Porozumienie
Kolejne
głosowanie miało odbyć się na styczniowej sesji Rady Miasta. Do
tego czasu radni i władze miasta ustaliły zmiany, które
gwarantować miały przyjęcie budżetu. Proponowane w pierwotnym
projekcie wydatki zmieniono w następujący sposób:
- na
promocję samorządu zmniejszono z 760.000 zł na 560.000 zł i z
tej różnicy:
- zwiększono z 50.000 zł na 100.000 zł środki na świadczenia na rzecz osób fizycznych w ramach pomocy materialnej dla uczniów,
- zwiększono z 40.000 zł na 190.000 zł środki na dotacje na zadania bieżące w ramach pozostałej działalności;
- na
realizację zadań statutowych instytucji kultury fizycznej
zmniejszono z 5.105.315 zł na 4.105.315 zł i z tej różnicy
zwiększono środki m. in. na:
- remont dróg publicznych i gminnych o 135.000 zł,
- projekt przebudowy ul. Władysława Orkana o 35.000 zł,
- projekt modernizacji chodnika przy ul. Braci Mieroszewskich o 50.000 zł,
- projekt budowy chodnika od ul. Ignacego Daszyńskiego do „małego ryneczku” na Syberce o 50.000 zł,
- modernizację ogrodzenia przy Szkole Podstawowej nr 9 o 150.000 zł,
- wybieg dla psów na osiedlu Górki Małobłądzkie o 150.000 zł;
- na zakup i objęcie udziałów w ramach pozostałej działalności plan wydatków majątkowych zmniejszono z 8.090.000 zł na 7.090.000 zł, a tę różnicę przeznaczono na zwiększenie planu wydatków majątkowych w rezerwach ogólnych i celowych z 870.000 zł na 1.870.000 zł.
- Zwiększono rezerwę ogólną z 450.000 zł na 1.450.000 zł i rezerwy celowe, z których rezerwa celowa na zadania z zakresu zarządzania kryzysowego nie zmieniła się i wynosi 980.000 zł, a rezerwa celowa na zakupy i wydatki inwestycyjne wzrosła z 870.000 zł na 1.435.000 zł.
„Podczas gdy jedni świętowali, my debatowaliśmy, co zakończyło się koncyliacyjnym budżetem. (…) Po wielu godzinach intensywnych rozmów, analiz nad budżetem Będzina na 2025 rok udało się wypracować kompromis, który uwzględnia priorytety dla naszej społeczności.” – powiedziała Halina Czapla, wiceprzewodnicząca Rady Miasta. – „Dzięki konstruktywnemu dialogowi udało się wprowadzić zmiany, które będą miały realny wpływ na jakość życia w naszym mieście. To właśnie dlatego, mimo początkowych różnic, zdecydowaliśmy się poprzeć ten budżet.”
Ponowne głosowanie
Do kolejnego głosowania w sprawie będzińskiego budżetu doszło podczas sesji w piątek, 3 stycznia 2025 roku, po przedstawieniu przez skarbniczkę miasta zmian wprowadzonych do projektu budżetu.
„To jest budżet szalenie trudny, ale dobrze skrojony.” – powiedział prezydent Łukasz Komoniewski, zachęcając radnych do jego poparcia – „To budżet wielu kompromisów. Na naszym samorządowy poziomie, partie polityczne to małe dodatki, pracujemy na rzecz mieszkańców.”
Przewodniczący klubu radnych PiS Józef Pilch oświadczył, że przedstawiciele jego partii zagłosują przeciwko budżetowi. Powiedział, że już weszły w życie podwyżki dla nauczycieli, budżet jest napięty i wg jego rozeznania brakuje niemal 20 milionów zł.
„Byliście ostatnio przeciwni, popieraliście wniosek dotyczący poprawek do budżetu. Wnieśliśmy te poprawki do budżetu, a nadal jesteście przeciwni. Trochę tu brakuje konsekwencji.” - tak do słów opozycyjnego radnego odniósł się prezydent Będzina.
W głosowaniu wzięło udział 19 z 21 radnych. Projekt poparło 15 z obecnych na obradach radnych klubów koalicji Wspólnie dla Będzina i Koalicji Obywatelskiej oraz jeden radny klubu Prawo i Sprawiedliwość. 3 radnych tego ugrupowania było przeciw.
Najważniejsze elementy budżetu.
Największą pozycją w budżecie miasta są koszty utrzymania przedszkoli i szkół miejskich, co jest typowe dla polskich samorządów.
Istotnym wydatkiem jest utrzymanie wszystkich instytucji należących do miasta.
Jeśli chodzi o inwestycje, to plan przyjętego budżetu zakłada m. in.
- rozpoczęcie prac na terenie dawnej cementowni w dzielnicy Grodziec,
- przygotowanie do budowy węzła przesiadkowego, wraz z przebudową układu komunikacyjnego w rejonie ulic Małobądzkiej i Józefa Piłsudskiego,
- modernizację obiektów Ośrodka Sportu i Rekreacji,
- remonty lokali mieszkalnych, stanowiących własność miasta, w tym doprowadzenie ciepła systemowego do 55 miejskich kamienic,
- przebudowy i remonty dróg gminnych oraz miejsc parkingowych,
- wprowadzenie monitoringu wizyjnego na terenie miasta,
- rozpoczęcie realizacji metropolitalnego systemu tras rowerowych,
- instalację paneli fotowoltaicznych do produkcji energii i jej magazynów w placówkach oświatowych,
- realizację programów Ciepłe Mieszkanie Plus i StopSMOG,
- waloryzację przyrodniczą Góry Kijowej.
Jeśli chodzi o projekty, które zdobyły największe poparcie w ramach budżetu obywatelskiego, w najbliższym roku zrealizowane będzie:
- doposażenie ochotniczych straży pożarnych w Grodźcu i Łagiszy,
- doposażenie straży miejskiej, m. in. w samochód,
- wyposażenie placów zabaw w sprzęty dla dzieci z niepełnosprawnością ruchową,
- powstanie Izby Tradycji Górniczych w Grodźcu,
- zakup nowych książek, płyt i gier dla biblioteki miejskiej,
- zakup szafek dla Szkoły Podstawowej nr 13,
- zorganizowanie warsztatów florystycznych w Ośrodku Kultury.
Po zakończeniu sesji pojawiły się komentarze
„Proponowane zmiany mogły wydawać się niewielkie, ale z punktu widzenia mieszkańców są ważne.” – powiedział Paweł Szewczyk, radny klubu PiS - „Poparłem ten budżet, bo uważam, że nie można uprawiać polityki ogólnokrajowej, jeśli ta nie służy mieszkańcom. Nie chciałem też dopuścić do sytuacji, by miasto zostało bez budżetu, który to musiałaby uchwalić Regionalna Izba Obrachunkowa.”
Niektórzy radni wyrażali zdziwienie, że Koalicja Obywatelska głosowała wcześniej przeciw budżetowi, zauważając, że zmiany, które wprowadzono do projektu, można było wprowadzić później, już po jego przyjęciu – na którejś z kolejnych sesji Rady Miasta.
„W grudniu były grzmoty i błyskawice, ale to, co widzę, to zmiany, które można głosować na każdej sesji w ciągu roku. Koalicja powinna dogadać się wcześniej” – powiedział Józef Pilch, radny klubu PiS.