Propozycje zmian miejskiej infrastruktury to między efekt skutków sierpniowych nawałnic. Jak wyjaśnia Marcin Bazylak, miasto, wraz z Komendą Miejską Państwowej Straży Pożarnej i Dąbrowskimi Wodociągami, wytypowało te miejsca, które wymagają natychmiastowych zmian. To przede wszystkim rejon ulic Majakowskiego i Konarskiego.
– W przypadku ul. Majakowskiego chodzi o budowę bypassu, który pozwoli na szybsze odprowadzanie deszczówki ze zbiornika retencyjnego znajdującego się pod plantami przy ul. Korczaka i przyjmującego wody opadowe nie tylko z alei, ale również te napływające od strony Górki Gołonoskiej, ul. 11 Listopada i osiedla Mickiewicza i Norwida nie powinna gromadzić się na ul. Majakowskiego – zaznacza prezydent Bazylak.
Jak dodaje, w przypadku ul. Konarskiego chodzi o odprowadzenie wód deszczowych spływających z alei Zagłębia Dąbrowskiego tak, aby nie zalewały posesji wzdłuż ulicy, a były gromadzone na niezabudowanym, zielonym terenie w rejonie skrzyżowania ul. Konarskiego z aleją Zagłębia.
– Planujemy, by prace te zostały wykonane przy okazji trwającej właśnie budowy drogowego łącznika alei Zagłębia z ul. Kolejową – podkreśla prezydent Dąbrowy Górniczej.
Ponadto Dąbrowskie Wodociągi kupią deszczometry, czyli urządzenia do pomiaru ilości opadów. Dane z tych przyrządów są niezbędne do planowania kolejnych działań dostosowujących miasto do postępujących zmian klimatycznych. Pozwolą między innymi „wychwytywać” i zagospodarowywać wodę z opadów w ten sposób, aby mniejsze jej ilości trafiały do systemu kanalizacji.