Program Inwestycji Strategicznych jest szansą na dofinansowanie zadań, które realizują gminy, powiaty, miasta i województwa. Obejmuje między innymi inwestycje w infrastrukturę wodno-kanalizacyjną, modernizację źródeł ciepła na zeroemisyjne, gospodarowanie odpadami, a także inwestycje społeczne – żłobki, przedszkola czy ścieżki rowerowe. Pula pieniędzy całego projektu wynosi ok. 20 mld zł. Termin składania wniosków do tej edycji został wydłużony do końca lutego.
Szkoły, drogi, kanalizacja
Do Programu Inwestycji Strategicznych Dąbrowa Górnicza zgłosiła trzy projekty. Pierwszym z nich jest przebudowa Zespołu Szkół w Błędowie. Inwestycja ta miałaby pozwolić na rozbudowę przedszkola. Miasto stara się uzyskać 4,9 mln zł na realizację tego przedsięwzięcia, a koszt całkowity wyniósłby 5,8 mln zł.
Druga część wniosku zakłada rozbudowę Szkoły Podstawowej w Łosieniu o budynek przedszkolny, a także przebudowę Pawilonu II Zespołu Szkół Zawodowych „Sztygarka”. Na tę inwestycję władze miasta chcą pozyskać z rządowego projektu 29,7 mln zł, a całość realizacji miałaby kosztować 35 mln zł.
Ostatnim projektem jest budowa i modernizacja kanalizacji oraz dróg w Ujejscu. Chodzi o kompletną infrastrukturę techniczną – kanalizację sanitarną, deszczową i wodociągową oraz jezdnię, chodniki i drogi rowerowe na ulicy Ujejskiej, Broniewskiego, Krynicznej i Kwiatowej. Dofinansowanie w tej realizacji wyniosłoby 64,6 mln zł, przy wartości inwestycji wynoszącej 68 mln zł.
Jeden projekt spośród trzech
W poprzedniej edycji programu Dąbrowa Górnicza spośród trzech projektów otrzymała dofinansowanie na jeden. Rządowy projekt wsparł budowę łącznika ul. Kolejowej z al. Zagłębia Dąbrowskiego oraz modernizację na odcinku od u. Tysiąclecia do ul. Wybickiego.
– W pierwszym naborze złożyliśmy trzy wnioski i cieszę się, że przynajmniej jeden znalazł uznanie. Potrzeb w mieście mamy wiele, do rozwiązania wszystkich jesteśmy przygotowani, mamy projekty. Jedyne o co zabiegamy to dofinansowanie, ponieważ z powodu zmian w systemie podatkowym dochody własne samorządów są coraz niższe – mówi Marcin Bazylak, prezydent miasta.