Drwina z przepisów, ludzi oraz bezpieczeństwa! Tak wygląda przebudowa drogi wojewódzkiej nr 910 i „nerki” w Będzinie

Przebudowa drogi wojewódzkiej nr 910 w Będzinie, wraz z tzw. „nerką”, rozpoczęła się pod koniec lutego 2024 roku i ma potrwać do połowy roku 2026. Od początku sposób organizacji ruchu kierujących i pieszych pozostawia wiele do życzenia, powodując ich złość i frustrację. Wybraliśmy się na miejsce sprawdzić, jak sprawy mają się obecnie i wnioski są bardzo przykre. To, jak wygląda plac budowy, to jedna wielka kpina z ludzi oraz bezpieczeństwa.

Inwestycja jest jedną z największych tego typu w regionie od lat i największą w Będzinie od bardzo dawna. Przebudowywany jest odcinek drogi wojewódzkiej nr 910 od skrzyżowania z drogą krajową nr 86 (czyli niemal od granicy Będzina z Czeladzią) do granicy Dąbrowy Górniczej. Obejmuje nie tylko gruntowny remont samej DW910, wraz z wymianą podbudowy i nawierzchni, ale także skrzyżowań z wszystkimi innymi ulicami, w tym tzw. „nerki”.

Przebudowywane są przejazdy tramwajowe w jej ciągu, budowane lub przebudowywane chodniki dla pieszych, drogi rowerowe, zatoki przystankowe i same przystanki autobusowe. Remontowana lub budowana jest przy okazji kanalizacja, prowadzone są niezbędne prace na innych instalacjach, a docelowo ma być uzupełnione i wymienione oświetlenie ulic, wytyczone przejścia dla pieszych oraz przejazdy dla rowerów, a także uzupełnione wszelkie niezbędne oznaczenia drogowych.

Chwila nieuwagi i można spaść prawymi kołami z jezdni i zakończyć podróż. Ale za to jak się fajnie tych rowerzystów wyprzedza – można pęknąć ze śmiechu, jak wpadają do wykopu i tak śmiesznie machają rękami i nogami w locie!
Chwila nieuwagi i można spaść prawymi kołami z jezdni i zakończyć podróż. Ale za to jak się fajnie tych rowerzystów wyprzedza – można pęknąć ze śmiechu, jak wpadają do wykopu i tak śmiesznie machają rękami i nogami w locie!

Stworzona została nawet specjalna strona internetowa, poświęcona tylko temu zadaniu, która opisuje docelowy zakres prac oraz poszczególne jego etapy. Remont torowiska tramwajowego to osobna inwestycja, o której także informowaliśmy na naszych łamach.

Maksimum uciążliwości, minimum stosowania przepisów i dbałości o bezpieczeństwo

Niestety – od samego początku inwestycja prowadzona jest w sposób pozostawiający bardzo wiele do życzenia, żeby nie powiedzieć – momentami skandaliczny. Choć nie ulega wątpliwości, że jest to operacja bardzo trudna ze względu na konieczność utrzymania ciągłości ruchu, naprawdę trudno zrozumieć, na jakiej podstawie wykonawcy, a przede wszystkim nadzór – zaniechali stosowania i egzekwowania przepisów dotyczących bezpieczeństwa na placu budowy. Jest to szczególnie zdumiewające w sytuacji, kiedy plac ten obejmuje pokaźny obszar miasta i jedną z jego głównych arterii drogowych, z olbrzymim ruchem samochodów i innych pojazdów oraz pieszych.

Nie – nie żartujemy. Można by pomyśleć, że żartują odpowiedzialni za to, jak wygląda droga dla pieszych w centrum Będzina na czas budowy, gdyby nie to, że czas trwania takiego stanu rzeczy wyklucza intencje rozrywkowe.
Nie – nie żartujemy. Można by pomyśleć, że żartują odpowiedzialni za to, jak wygląda droga dla pieszych w centrum Będzina na czas budowy, gdyby nie to, że czas trwania takiego stanu rzeczy wyklucza intencje rozrywkowe.

BHP czyli „Bezpieczeństwo Hamuje Prace”

Teren został przekazany wykonawcy 9 listopada 2023 roku, a rzeczywiste prace rozpoczęły się pod koniec lutego 2024 roku. Przy ok. 3,5-miesięcznym okresie, którym dysponował wykonawca przed rozpoczęciem robót, można by się spodziewać, że przygotuje się on właściwie do zabezpieczenia terenu na czas prac, zgodnie z obowiązującymi przepisami w tym zakresie. Tymczasem realne prace trwają już ponad rok i gdzie się nie spojrzeć, tam są rażące uchybienia.

Po wąskie, po prawej, nad „urwiskiem” – to chodnik. Naprawdę...
Po wąskie, po prawej, nad „urwiskiem” – to chodnik. Naprawdę...

Powyższe dziwi tym bardziej, że na początku marca tego roku zdarzył się tragiczny wypadek w innej części Będzina, gdzie prowadzona jest inna inwestycja o wiele mniejszej skali, a i tak wystarczającej, by zaniedbania doprowadziły do śmierci człowieka. Rozgłos w sprawie tamtego wypadku, w tym szokujące zaniedbania, które wyszły wówczas na jaw, nie sprawiły, by wykonawca przebudowy DW910 i nadzór, zainteresowały się skandalicznymi zaniedbaniami, które są widoczne gołym okiem na każdym kroku.

Przewrócą się same, czy dopiero jak się ktoś zatoczy? Instrukcja montażu takich barier oraz przepisy to tylko niepotrzebna makulatura – fachowcy wiedzą lepiej.
Przewrócą się same, czy dopiero jak się ktoś zatoczy? Instrukcja montażu takich barier oraz przepisy to tylko niepotrzebna makulatura – fachowcy wiedzą lepiej.

Pieszy – najniżej w hierarchii znaczenia

Dodatkowo warto nadmienić o typowej dla całego regionu sytuacji, która ma miejsce podczas podobnych inwestycji, to jest zdemolowaniu chodników po obu stronach niemal każdej drogi, która jest przebudowywana. Bez względu na to, czy droga jest w zarządzie gminy, powiatu, województwa czy instytucji rządowej, wygląda to identycznie. W ostatnich latach podobne obrazki, jak od ponad roku widzimy w Będzinie, było można zobaczyć choćby podczas przejazdu przez Jaworzno, w mysłowickich Dziećkowicach, sosnowieckiej Niwce oraz wielu innych miejscach. Pieszy jest traktowany bez absolutnie jakiegokolwiek poszanowania przez wykonawców, nadzór oraz administratora drogi, czyli władze publiczne.

Ciągłości chodnika – brak Drogi zastępczej – brak. Wygrodzenia z zakazem wstępu pieszym –brak. Przejścia dla pieszych – brak Podobnie jest na całym odcinku Alei Hugona Kołłątaja. Niby chodnik zamknięty, ale otwarty. Nie ma to nic wspólnego ani przepisami, ani bezpieczeństwem, ani rozsądkiem. Pieszy ryzykuje. A dzieci uczą się ryzykownych zachowań. O ile oczywiście nie są ograniczeni ruchowo, bo o takich, na czas budowy, nikt nie myśli.
Ciągłości chodnika – brak Drogi zastępczej – brak. Wygrodzenia z zakazem wstępu pieszym –brak. Przejścia dla pieszych – brak Podobnie jest na całym odcinku Alei Hugona Kołłątaja. Niby chodnik zamknięty, ale otwarty. Nie ma to nic wspólnego ani przepisami, ani bezpieczeństwem, ani rozsądkiem. Pieszy ryzykuje. A dzieci uczą się ryzykownych zachowań. O ile oczywiście nie są ograniczeni ruchowo, bo o takich, na czas budowy, nikt nie myśli.

Paradoksalnie, nowo oddane chodniki pokazywane są potem z wielką dumą, choć to, na jakie niewygody i niebezpieczeństwo narażano pieszych w czasie budowy – jest skrupulatnie każdorazowo przemilczane. Kobiety z wózkami dziecięcymi, dzieci na rowerkach, seniorzy o kulach, niedołężni na wózkach inwalidzkich – brodzący gdzieś w piachu, po kałużach, kamieniach i wertepach, bo wykonawcy było wygodniej rozkopać obie strony drogi jednocześnie – nikogo nie interesują. Również nadzoru odpowiedzialnego za bezpieczeństwo, bo przecież przepisy zobowiązują do wytyczenia drogi tymczasowej. I to w bardzo konkretny, określony szczegółowo przepisami sposób. Pytanie brzmi – co się musi stać, by wreszcie państwo i jego instytucje zaczęły stosować się i egzekwować jego własne przepisy?

Pieski weźcie na smycz. Dzieciaki lepiej też...
Pieski weźcie na smycz. Dzieciaki lepiej też...

Brak nie tylko poszanowania prawa, ale ludzkich odruchów

Oczywiście, oprócz przepisów, istnieją takie wartości jak zdrowy rozsądek oraz życzliwość wobec ludzi, o których także nikt zdaje się nie pamiętać przy tej jak i podobnych inwestycjach. Zamiast tego powtarza się, że aby było lepiej, musi być przez jakiś czas trochę gorzej. Przy czym słowo «trochę» jest niestety używane zazwyczaj całkowicie bezzasadnie.

Patrz pod nogi!
Patrz pod nogi!

Przykłady uchybień pokazane są w galerii zdjęć.

Pomóż nam stworzyć najlepszy portal dla Zagłębia Dąbrowskiego. Weź udział w krótkiej ankiecie – odpowiedz na pytania. Z góry dziękujemy!

Będzin-Ksawera. Ulica Wisławy Szymborskiej. Wykop, do którego wpadł mężczyzna 6 marca 2025 roku. Stan na 9 marca 2025 roku. Widać nieprawidłowe zabezpieczenie.

Może Cię zainteresować:

Będzin-Ksawera. 3 dni po tragedii, w której – prawdopodobnie w wyniku niedbalstwa – zginął człowiek, miejsce wciąż nie jest zabezpieczone prawidłowo!

Autor: Robert Lechowski

10/03/2025

Czeladź. Ulica Katowicka. Złamane drzewo na jezdnię i stan drogi z chodnikiem. 17 marca 2025.

Może Cię zainteresować:

Czeladź. Przydrożne drzewa, jak przewrócone dziś na samochód, to tylko część niebezpieczeństw czyhających przy ulicy Katowickiej

Autor: Robert Lechowski

17/03/2025

Sosnowiec. Miejsce nielegalnego przejścia przez torowisko pomiędzy ulicami Dęblińską a Jana III Sobieskiego. 25 lutego 2025.

Może Cię zainteresować:

Sosnowiec. Kolejna ofiara śmiertelna na torach kolejowych w miejscu „dzikiego przejścia”. Ile jeszcze musi tam zginąć, by się coś zmieniło?

Autor: Robert Lechowski

14/03/2025

Reklama