Zespół Aluronu CMC Warty Zawiercie zajął w poprzednim sezonie czwarte miejsce w PlusLidze, co dla „Jurajskich Rycerzy” oznaczało drugi z rzędu, a trzeci w historii klubu udział w europejskich pucharach. Hala, w której na co dzień grają „Jurajscy Rycerze” nie spełnia wymogów Europejskiej Konfederacji Piłki Siatkowej, dlatego klub musiał poszukać innego obiektu. W poprzednich latach zespół z Zawiercia gościł w hali „Centrum” w Dąbrowie Górniczej, teraz jednak wybrano nową halę – Arenę Sosnowiec, będącą częścią ArcelorMittal Parku.
Umowę na organizację siedmiu meczów w Arenie klub z Zawiercia podpisał w Sosnowcu w poniedziałek, 28 sierpnia. Aluron CMC Warta Zawiercie rozpocznie rywalizację w Pucharze CEV od 1/32 finału, zaś pierwsze spotkanie w Sosnowcu odbędzie się w środę, 25 października – przeciwnikiem będzie TSV Raiffeisen Hartberg, trzeci zespół austriackich rozgrywek. Wiadomo już, że początek meczu zaplanowano na godzinę 19, a sprzedaż biletów rozpocznie się pod koniec września. Dla Mateusza Bieńka i Karola Butryna październikowy mecz nie będzie pierwszym występem w Arenie Sosnowiec – obaj zagrali tu już w maju, w towarzyskim spotkaniu reprezentacji Polski z Niemcami.
Dodajmy, że mecze piłkarzy Rakowa czy siatkarzy Warty nie będą jedynymi okazjami do tego, żeby oglądać europejskie rozgrywki w Zagłębiu. W październiku rozpocznie się rywalizacja w Lidze Europy piłkarzy ręcznych. W grupie B zagra Górnik Zabrze. Jako że hala Pogoni nie spełnia wymogów federacji na rozgrywanie meczów na tym szczeblu rozgrywek, zabrzanie musieli poszukać innych obiektów. Wybór padł na halę „Centrum” w Dąbrowie Górniczej i katowicki Spodek. W Dąbrowie Górniczej Górnik zmierzy się z AEK Ateny (17 października) i HC Kriens-Luzern (14 listopada). Z kolei z Ystads IF lub TSV Hannover-Burgdorf (te dwa zespoły rywalizować będą w eliminacjach) zabrzanie zagrają w Spodku (5 grudnia).