Budowa nowej „przeprawy” przez Rakówkę rozpoczęła się w kwietniu. Wówczas rozebrano starą i zużytą już konstrukcję. Podczas rozbiórki ruch w kierunku ul. Strzemieszyckiej został skierowany objazdem przez ul. Narutowicza, Orkana, Łuszczaka, Szałasowizna, Wiosenną, Rodzinną i Rudną.
Pierwotnie inwestycja warta ponad 2 mln zł miała zakończyć się z końcem czerwca. Jednak prace zostały przedłużone o 3 tygodnie i tym samym mają zostać sfinalizowane 21 lipca.
Powodem przedłużenia terminu zakończenia budowy była konieczność usunięcia kolizji z wodociągiem GPW. Pierwotny termin związany z tymi pracami został przesunięty o trzy tygodnie, więc o taki sam czas wydłużyliśmy budowę mostka – Rafał Zwoliński, naczelnik Wydziału Inwestycji i Remontów.
Jednak należy wiedzieć, że zakończenie budowy nie oznacza jednoczesnego otwarcia i możliwości użytkowania nowego mostka. To wszystko uzależnione jest od odbiorów technicznych i od końca prac na skrzyżowaniu ul. Strzemieszyckiej i Puszkina, gdzie trwa budowa kanalizacji.
Na nowym mostu nad Rakówką miejsce ma znaleźć się dla kierowców, pieszych, ale również rowerzystów. Nowa droga rowerowa wzdłuż 850-metrowego odcinka ul. Strzemieszyckiej i właśnie przez mostek połączy się z drogą wybudowaną wcześniej wzdłuż ul. Oddziału AK Ordona.