Zmiana prezesa, zmiana trenera, zmiany w sztabie szkoleniowym, a także zmiany w pionie sportowym. Zagłębie Sosnowiec wykorzystuje przerwę zimową na porządki w klubie, który jak na razie zawodzi w Fortuna I lidze.
Teraz przyszedł czas na decyzje dotyczące zawodników. Klub jeszcze przed nowym rokiem ujawnił nazwiska zawodników, których najchętniej się pozbędzie podczas zimowego okna transferowego.
Na listę transferową trafił Michał Masłowski, który jesienią rozegrał 16 meczów i strzelił jednego gola. Taki sam los spotkał Patryka Bryłę, który o jeden raz mniej pojawił się na boisku i miał taki sam dorobek bramkowy. Nowego klubu może szukać także Szymon Frankowski, który w tym sezonie nie zagrał żadnego meczu.
Pewne już jest, że w Zagłębiu nie zobaczymy Mateusza Ziółkowskiego, bo klub skrócił wypożyczenie z Górnika Zabrze. Sosnowiczanie dodatkowo chcą wysłać Mateusza Machałę do innego klubu na zasadzie transferu czasowego.