Panie władzo, ja nie chcę na wytrzeźwiałkę! Daję 2 tysiące. Policjanci jednak okazali się nieprzekupni

Policjanci z Czeladzi zostali wezwani do awanturującego się w mieszkaniu mężczyzny. Ten, mimo 2,5 promila alkoholu w organizmie okazał się na tyle trzeźwo myślący, że by uniknąć wycieczki na izbę wytrzeźwień, zaoferował policjantom żywą gotówkę. Ci jednak nie przyjęli tej kuszącej oferty.

Policja Śląska
Policja łapówka (zdjęcie ilustracyjne)

Kilka dni temu policjanci z czeladzkiej patrolówki otrzymali zgłoszenie o awanturującym się w mieszkaniu mężczyźnie. Kiedy policjanci dotarli na miejsce, okazało się, że 34-latek był bardzo pobudzony i wulgarny.

Mieszkaniec Czeladzi był pijany, pobudzony i wulgarny

W związku z jego agresywnym zachowaniem i tym, że znajdował się pod wpływem alkoholu, stróże prawa podjęli decyzję o odwiezieniu go do izby wytrzeźwień. Mężczyzna, chcąc uniknąć odpowiedzialności, podczas przejazdu radiowozem zaproponował policjantom po tysiąc złotych łapówki.

Został poinformowany o tym, że już sama taka propozycja jest przestępstwem, jednak nie zważał na to i kontynuował korupcyjne propozycje.

Zamiast na "wytrzeźwiałce", mieszkaniec Czeladzi wylądował w policyjnym areszcie. Badanie alkomatem wskazało, że 34-latek miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Teraz o jego losie zadecyduje sąd. Grozi mu 8 lat więzienia.

Kradzież laptopa tramwaj

Może Cię zainteresować:

Policjanci poszukują sprawcy kradzieży. Mężczyzna przywłaszczył sobie laptopa i telefon

Autor: Martyna Urban

30/10/2022

Zatrzymanie cyberoszusta

Może Cię zainteresować:

Policjanci z Katowic i Sosnowca rozpracowali cyberoszusta. Działał od blisko dekady

Autor: Michał Wroński

28/10/2022