Lego Masters to program typu reality show. Rywalizują w nim duety uczestników, układając różne konstrukcje z klocków Lego. Po każdym odcinku z programu jeden duet odpadał, zaś do finału awansowały trzy najlepsze duety uczestników.
W tegorocznej, drugiej edycji w finale znalazł się 36-letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej - Patryk Ziętara wraz z 40-letnim Bartkiem Mazurkiewiczem. Zajęli drugie miejsce, przegrywając tylko z Ryszardem Bosiakiem i Łukaszem Góreckim. Na ostatnim etapie z rozgrywki zrezygnował duet braci Walaszek. Jak się okazało, zmusiły ich do tego względy zdrowotne. Zwycięski duet poznaliśmy 10 grudnia. Główną nagrodą był czek na 100 tysięcy złotych, zestawy klocków i wycieczka do Legolandu.
Jak zaczęła się przygoda Patryka Ziętary i Bartka Mazurkiewicza z klockami Lego? Pierwsze zestawy przywoził Patrykowi dziadek z Niemiec. Mimo upływu lat, pasja nie mijała. Jest na tyle silna, że Patryk opowiada o swej cennej kolekcji z lat 80. i 90. na swoim kanale na YouTube. Prócz wielkiego zamiłowania do Lego, jest także fanem „Gwiezdnych Wojen”. Nawet jego pies wabi się Vader.
Z kolei jego kolega z drużyny powrócił do pasji z dzieciństwa wraz z narodzinami syna. Uspokaja go to i relaksuje. Czasu na relaks podczas finału jednak nie było. Choć emocje sięgały zenitu, trzeba było trzymać nerwy na wodzy. Tu liczył się czas, precyzja i pomysłowość.