Pijany kierowca bez prawa jazdy wiózł… amfetaminę. Policjanci zatrzymali go w Brudzowicach (powiat będziński)

Sytuacja miała miejsce w nocy, z 2 na 3 marca 2025 roku. Funkcjonariusze z siewierskiego komisariatu Komendy Powiatowej Policji w Będzinie patrolowali okolice. Przejeżdżając drogą krajową 91 (między Siewierzem a Koziegłowami) w Brudzowicach, zwrócili uwagę na pojazd jadący całą szerokością drogi.

Hat-Trick, czyli potrójny strzał

Policjanci zatrzymali Mazdę, a następnie przeszli do legitymowania jej kierowcy. Ten zachowywał się nerwowo, co wzbudziło podejrzenia mundurowych. Wyczuli od mężczyzny alkohol, toteż postanowili sprawdzić jego trzeźwość. Badanie alkomatem wykazało poziom odpowiadający stężeniu alkoholu we krwi na poziomie 1,5 promila.

Dalsze czynności kontrolne wykazały, że zatrzymany do kontroli kierowca nie ma ważnych uprawnień do kierowania pojazdami, gdyż te zostały mu cofnięte decyzją Starosty Będzińskiego w roku 2016.

Kiedy już było wiadomo, że mężczyzna zostanie zatrzymany jako podejrzany o popełnienie przestępstwa (tym jest prowadzenie pojazdu w stanie upojenia alkoholowego), funkcjonariusze przystąpili do jego rutynowego przeszukania. Wówczas znaleźli przy nim podejrzaną substancję, która potem okazała się być amfetaminą. Jej ilość pozwalałaby przygotować prawie 20 porcji dilerskich.

Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie, zatrzymany usłyszał prokuratorskie zarzuty.

Jaka kara grozi zatrzymanemu?

Posiadanie narkotyków zagrożone jest karą do 3 lat więzienia.

Prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 3 lat, ale gdyby się okazało, że sprawca miał cofnięte uprawnienia właśnie za takie samo przestępstwo, wówczas groziłaby mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Ponadto – jeśli badanie krwi potwierdzi stężenie alkoholu we krwi powyżej 1,5 promila – za prowadzenie w stanie nietrzeźwości, zostanie mu odebrany samochód lub orzeczona kara pieniężna w wysokości jego wartości, gdyby pojazd nie należał do niego.
Nie będzie też mógł odzyskać prawa jazdy co najmniej przez 3 lata (maksymalnie przez 15 lat) oraz zapłaci grzywnę na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym w wysokości od 5 tysięcy do 60 tysięcy złotych.

O ewentualnym aresztowaniu podejrzanego i wymiarze kary zadecyduje sąd.

Pomóż nam stworzyć najlepszy portal dla Zagłębia Dąbrowskiego. Weź udział w krótkiej ankiecie – odpowiedz na pytania. Z góry dziękujemy!