Nielegalny salon gier został odkryty nieco przypadkowo; policjanci czeladzkiej patrolówki pojechali bowiem na interwencję do Będzina, gdzie w centrum miasta miało dojść do uszkodzenia sklepowego wejścia.
– Mundurowi w trakcie prowadzonych ustaleń w lokalu znaleźli trzy automaty do gier hazardowych. Na miejscu zjawili się też policjanci grupy dochodzeniowo-śledczej oraz technik kryminalistyki – informuje będzińska komenda.
Na poczet przyszłych kar i grzywien policjanci zajęli niemal 7 tysięcy złotych. Zatrzymali ponadto 42-latka, który po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzut, do popełnienia którego się przyznał.
Policja przypomina przy okazji, że za posiadanie nielegalnych automatów w lokalach gastronomicznych, handlowych i usługowych grożą kary w wysokości 100 tysięcy złotych – od jednego urządzenia.
– Taką karę pieniężną może ponieść nie tylko właściciel nielegalnych automatów, ale również osoba, która wydzierżawia lub wynajmuje lokal, w którym umieszczane są tego typu maszyny. Za organizowanie gier hazardowych poza wysoką grzywną grozi również kara pozbawienia wolności do lat 3 – podkreślają policjanci.