Policjanci z Będzina od dłuższego czasu pracowali nad zatrzymaniem 24-letniej kobiety, która do tej pory unikała organów ścigania jak ognia. Kobieta była poszukiwana za liczne oszustwa, których się dopuściła. Wystawiono za nią list gończy oraz aż 9 nakazów doprowadzenia.
Kobieta bawiła się z policją w kotka i myszkę. Wiele razy zmieniała wygląd i miejsce zamieszkania. Jednak policyjni poszukiwacze ją w końcu wytropili.
Na podstawie wielu ustaleń oraz pracy operacyjnej będzińscy stróże prawa wytypowali mieszkanie w Dąbrowie Górniczej, w którym mogła ukrywać się kobieta. Na miejscu drzwi otworzył jej partner. Poszukiwana 24-latka myślała, że uda jej się przechytrzyć mundurowych, chowając się pod łóżkiem. Jej plan zakończył się niepowodzeniem, a ucieczka przed wymiarem sprawiedliwości zakończyła się w areszcie.
24-latka trafiła już do aresztu. Do odsiadki ma ponad 6 lat.
Czytaj też:
- Nowa siedziba Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu kosztowała 50 mln zł. Jest nowoczesne archiwum, strzelnica, sala gimnastyczna, podziemny parking
- Zawiercie. Zaginął 40-letni Bartłomiej Korcipa. Od tygodnia nie ma z nim kontaktu, policja prosi o pomoc w odnalezieniu mężczyzny