Na pierwszy ogień, 5 października o 14:00, idą piłkarze Świtu Szczecin i Zagłębia Sosnowiec. Ich mecz na wspaniałym Estadio da Pole (odsyłam TUTAJ, trochę się pośmiałem z obiektu Świtu) posędziuje Piotr Pazdecki pochodzący z Koszalina. Młody 28-letni rozjemca dał się już sosnowiakom poznać 28 sierpnia, gdy zremisowali na swoim obiekcie 2:2 z ŁKS II Łódź po golach Roko Kurtovicia oraz Patryka Mularczyka. Świtowi prowadził 2 mecze w swoim pierwszym sezonie sędziowskim. Po raz ostatni było to 26 października 2019 r. w III lidze, kiedy Świt Skolwin (Skolwin to dzielnica Szczecina, od tego sezonu dopiero przyjęli nazwę Świt Szczecin) zremisował na swoim obiekcie 2:2 z Górnikiem Konin po dublecie Patryka Baranowskiego.
Kolejkę zakończy 6 października o 19:35 Polonia Bytom podejmując przy Olimpijskiej KKS 1925 Kalisz. Tu też z obiektem jest słabo, a presja na rządzących Bytomiem coraz większa z powodu tego, że bytomianie, wydaje się, kroczą ku Betclic I lidze. Gwizdek wybrzmi w ustach 38-letniego Kornela Paszkiewicza z Wrocławia. 17 sierpnia byli mistrzowie Polski z nim na boisku rozbili w Jastrzębiu GKS 4:2, prowadząc 4:0, po golach Konrada Andrzejczaka, Tomasza Gajdy, Kamila Wojtyry z rzutu karnego i Grzegorza Szymusika. Żeby było ciekawiej, to już w 27. minucie tamtej gry drugą (!) żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Lucjan Andrzejczak. Kaliszanie również mogą być z niego zadowoleni, 17 marca 2024 r. wygrali w Stalowej Woli ze Stalą, późniejszym awansowiczem do Betclic I ligi, po bramce Wiktora Smolińskiego.
Może Cię zainteresować: