Marcin Bazylak, wraz z innymi samorządowcami z Dąbrowy Górniczej, sprzeciwia się proponowanej przez rząd reformy prawa oświatowego. „W przypadku wejścia w życie nowych przepisów, szkoły zostaną w pełni podporządkowane władzy centralnej, reprezentowanej przez kuratorów oświaty mianowanych z politycznego nadania”, czytamy w piśmie.
Oprócz prezydenta, który wystosował pismo do władz, pod stanowiskiem podpisali się:
- Agnieszką Pasternak – przewodnicząca rady miejskiej,
- Bożena Borowiec – wiceprezydent Dąbrowy Górniczej ds. polityki społecznej i edukacji,
- Krystyna Szaniawska – przewodnicząca Komisji Oświaty rady miejskiej,
- Marta Bobrowska-Juroff – pełnomocnik prezydenta ds. polityki młodzieżowej ,
- Wiktoria Debabowa – przewodnicząca młodzieżowej rady miasta.
„To nie jest reforma, a zmiana na gorsze”
Tak określił projekt ustawy Lex Czarnek Marcin Bazylak. Jak pisze w liście prezydent Dąbrowy Górniczej, reforma zmniejszy realny wpływ dyrektorów na funkcjonowanie placówek, które zamkną się na innowacje. Natomiast uczniowie nie będą mieć możliwości poznania społeczeństwa obywatelskiego.
Oprócz tego zmniejszy się także wpływ samorządów lokalnych, które dotąd sprawowały władzę nad przypisanymi szkołami. Wobec tego dyrektorzy wykonywać będą jedynie obowiązki administracyjne, a nie odpowiadać za stan szkoły i uczniów.
– Uważamy, że przygotowane zmiany będą godziły również w wolność uczniów, nauczycieli i rodziców – jedną z podstawowych zasad demokratycznego państwa – czytamy w treści pisma.
– Pismo zostanie przekazane ministerstwu, ale chcemy, żeby trafiło także do świadomości mieszkańców – mówi Bartosz Matylewicz, rzecznik prasowy UM w Dąbrowie Górniczej.
Lex Czarnek w połowie drogi do ogłoszenia ustawy
Przypomnijmy, że 13 stycznia Lex Czarnek został przyjęty w Sejmie. Przed projektem jeszcze zatwierdzenie przez Senat i podpisanie przez prezydenta RP.
Nowelizacja ustawy zakłada, że jeśli dyrektor szkoły lub placówki oświatowej nie zrealizuje zaleceń kuratora, będzie mógł on wezwać go w celu wyjaśnienia sytuacji. Później zaś kurator będzie mógł wystąpić do organu prowadzącego szkołę z wnioskiem o odwołanie dyrektora – bez okresu wypowiedzenia.
W projekcie zaproponowano również wzmocnienie roli kuratora podczas wyboru kandydata na dyrektora placówki w postępowaniu konkursowym. W przypadku, gdyby ustawa Lex Czarnek weszła w życie, zwiększona zostanie liczba jego przedstawicieli w komisji konkursowej – z trzech do pięciu. W nowelizacji jednak zastrzeżono, że niezależenie od liczby kandydatów biorących udział w obradach, będzie im przysługiwać zawsze łącznie pięć głosów.