Siatkarze Aluronu CMC Warty, czyli popularni Jurajscy Rycerze, zapewnili sobie udział w europejskich pucharach po raz trzeci w swojej historii. Jako że hala w Zawierciu nie spełnia wymogów Europejskiej Konfederacji Piłki Siatkowej (CEV, Confédération Européenne de Volleyball), zespół swoje pucharowe spotkania musi rozgrywać na innych obiektach. W dwóch poprzednich sezonach wybór padł na Halę Centrum w Dąbrowie Górniczej. Teraz jednak postawiono na nowy, oddany do użytku w tym roku – w lutym – obiekt, czyli Arenę Sosnowiec w kompleksie ArcelorMittal Park – Zagłębiowskim Parku Sportowym.
Gdy pod koniec sierpnia klub podpisywał umowę z AMP, zawiercianie podkreślali możliwości obiektów Zagłębiowskiego Parku Sportowego, ale nie tylko.
– Ogromny potencjał drzemie nie tylko w samych obiektach, ale także w zespole osobowym Zagłębiowskiego Parku Sportowego. Jestem przekonany, że ta nowa hala dzięki naszej grze i kibicom będzie tętniła i będziemy oglądać tutaj emocjonujące spotkania. Umowa zawiera możliwość rozegrania tutaj siedmiu meczów Pucharu CEV i chcemy je zagrać wszystkie, czyli dojść do finału. Nie przewidujemy niewykonania tej umowy i to jest nasz cel sportowy – podkreślał wówczas Kryspin Baran, prezes Aluronu CMC Warty Zawiercie.
Przypomnijmy, że w 1/32 CEV Volleyball Cup zespół z Zawiercia zmierzy się z austriackim TSV Raiffeisen Hartberg. Pierwszy mecz rozegrany zostanie w Arenie Sosnowiec 25 października (początek – godzina 19), zaś rewanż 31 października w Hartbergu.
