Zapowiadane od dawna także przez nas zamknięcie przejazdu pod wiaduktem kolejowym nad ulicą marszałka Józefa Piłsudskiego w Sosnowcu – stało się faktem we wtorek, 18 lutego 2025 roku. Nie spowodowało ono jednak zwiększonych korków na sosnowieckich ulicach, gdyż zbiegło się z rozpoczęciem ferii zimowych.
Pomóż nam stworzyć najlepszy portal dla Zagłębia. Weź udział w krótkiej ankiecie, odpowiedz na pytania. Z góry dziękujemy!
https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSdur_vt2rpjLLwsa0vNwlV1_HkeBI1se7_yBRUOEJvBLlTeuA/viewform
Apokalipsa komunikacyjna z opóźnionym terminem
Ulice w całym mieście są pustawe, prawie jak w niedziele, więc i na drogach, którymi prowadzi objazd, tłok jest stosunkowo niewielki. W okolicach godziny 6:40, czyli czasu największego zwyczajowo porannego szczytu komunikacyjnego, ruch na ulicach prowadzących z Sielca na Pogoń i Rudną, czyli trasa, którą najłatwiej objechać jest zamknięty fragment ulicy Piłsudskiego, wyglądał podobnie, jak przed rozpoczęciem ferii. Czyli niewielkie korki, głównie na ulicy gen. Stefana Roweckiego „Grota”, płynnie rozładowujące się, co sprawdziliśmy sami. Z informacji przekazanych redakcji na temat szczytu popołudniowego wynika, że sytuacja wyglądała podobnie.
Zabiegi zmierzające do takiego właśnie harmonogramu prac, czyli wyznaczenia terminu ich rozpoczęcia na pierwszy dzień ferii zimowych, przyniosły właściwy skutek. Prawdziwa weryfikacja, jak bardzo przebudowa wiaduktu zdezorganizuje życie miasta, nastąpi w poniedziałek, 3 marca 2025 roku, czyli pierwszego, pracującego dnia po feriach. Nie tylko na drogach, ale i w komunikacji tramwajowej i autobusowej, której organizacja istotnie się zmieniła, o czym pisaliśmy niedawno.
Co ciekawe, organizator komunikacji zbiorowej na naszym terenie, czyli ZTM, zatrudnił specjalnie na czas pierwszych dni po wprowadzeniu zmian w funkcjonowaniu tramwajów i autobusów kilkanaście osób, których zadaniem jest informowanie pasażerów na przystankach o zmianach. To na wypadek, gdyby umieszczone na przystankach tablice informacyjne nie były wystarczające. Pomysł wydaje się być niezły z punktu widzenia korzystających z komunikacji miejskiej. Choć stanie na mrozie, w oczekiwaniu na pasażera potrzebującego informacji, nie wydaje się pracą godną pozazdroszczenia.
Ponadto informujemy, że problemy z sygnalizacją świetlną, powodującą niepotrzebne korki, o których pisaliśmy w poniedziałek, zostały jeszcze tamtego dnia, przed południem, naprawione.
Może Cię zainteresować:
