Turniej Ośmiu Narodów to cykl spotkań towarzyskich zespołów do lat 20. W rozgrywkach uczestniczą reprezentacje Włoch, Niemiec, Rumunii, Portugalii, Anglii, Norwegii, Czech i Polski. Dla naszej drużyny mecz z Czechami był piątym w ramach Elite League i jednocześnie pierwszym w tym roku. Wcześniej nasi reprezentanci pokonali Portugalczyków i Włochów, a przegrali z Niemcami i Rumunami.
W polskiej kadrze na mecz z Czechami znalazło się dwóch zawodników występujących w Zagłębiu Sosnowiec. Wypożyczony z Lecha Poznań, Filip Borowski grał od pierwszego gwizdka do 65 minuty. Adrian Troć, z powodu kontuzji, której doznał na przedmeczowym treningu, nie mógł zadebiutować w reprezentacji.
Polska reprezentacja mecz z Czechami przegrała. Rozstrzygnięcie padło już w 20 minucie; lepsi do przerwy Czesi, za sprawą Denisa Alijagiča, trafili do polskiej bramki. Nasz zespół grał lepiej w II połowie, ale brakowało kropki nad
„i”, choć szanse przecież były, także już w doliczonym czasie gry.
Po meczu powiedzieli:
Miłosz
Stępiński, trener kadry U20 : – Z przebiegu pierwszej części meczu
jestem zadowolony z gry w defensywie, mimo że w tym składzie
zagraliśmy po raz pierwszy. Niestety, byliśmy trochę przestraszeni,
mieliśmy za dużo strat. W przerwie powiedzieliśmy sobie, że musimy
zagrać aktywniej, by zdobyć bramkę. Z drugiej połowy jestem bardzo
zadowolony. Zagraliśmy mądrze. Zdominowaliśmy Czechów.
Wypracowaliśmy sobie sytuacje, ale nie potrafiliśmy udokumentować
bramką.
Maksymilian
Tkocz (kapitan zespołu): – Szkoda, czujemy niedosyt. Druga
połowa była pod naszą kontrolą, Mogliśmy strzelić nawet cztery
bramki.
Skład reprezentacji Polski:
Trelowski – Polak,
Misiak, Tkocz, Fornalczyk, Dudziński (74. Wilak), Cielemęcki (46.
Gerbowski), (73. Pierzak) Borowski (64. Machowski) Błachewicz (46.
Ibe-Torti), Klisiewicz, Neugebauer (64. Misztal).