Kontrowersyjna tablica zniknęła z budynku dawnego Hotelu "Sielec" mieszczącego się przy ul. Staszica 8 w Sosnowcu-Sielcu. Obiekt powstał w 1894 r. jako własność kadry urzędniczej Gwarectwa Hrabia Renard, czyli właścicieli m.in. Browaru Sieleckiego. Inicjatorem jego powstania był Ludwig Mauve, znany sosnowiecki przemysłowiec, na którego cześć nazwano m.in. obecny szyb Warszawa II KWK Katowice. Mauve jest pochowany na cmentarzu ewangelickim w Sosnowcu.
Pod koniec I wojny światowej w Hotelu zawiązała się sosnowiecka Rada Delegatów Robotniczych, czyli jedna z powstających wówczas jak grzyby po deszczu na ziemiach polskich form administracji lokalnej prowadzonej przez różne lewicowe organizacje, w tym przypadku były to Polska Partia Socjalistyczna (PPS), Socjaldemokracja Królestwa Polskiego i Litwy (SDKPiL) oraz żydowska partia Bund. Takie Rady za cel brały sobie odbudowę Polski po zaborach ze wskazaniem na poprawę sytuacji robotników. Warto o tym wspomnieć, bo PPS była jak najbardziej partią demokratyczną, do dzisiaj uznaje się jej wkład w walkę o niepodległość.
Niemniej właśnie to wydarzenie upamiętniała żeliwna tablica wbudowana w ścianę budynku przez KW PZPR w l. 50. Wytrzymała ona zawieruchę 1989 r., następnie pierwszą falę dekomunizacji w 2016-17 r., drugą falę (2022) aż jej czas nadszedł w 2025 r. Została wymontowana ze ściany Hotelu "Sielec" (obecnie zwykłego budynku mieszkalnego) 4 marca 2025 r.
Dekomunizacja na przykładzie Sosnowca

Dodajmy, że to nie pierwszy raz, gdy przez Sosnowiec przeszła fala dekomunizacji. Kilka lat temu głośne spory toczono o zmianę nazwy ronda Edwarda Gierka, które po bataliach na szczeblu lokalnym ostatecznie stało się rondem Zagłębia Dąbrowskiego. Do historii przeszły też ulice Lucjana Szenwalda (KWK Kazimierz-Juliusz), Janka Krasickiego (której zmieniono... imię, bo jej nowym patronem został Ignacy Krasicki) czy Brunona Jasieńskiego (Armii Krajowej).
Co ciekawe, w dalszym ciągu Sosnowiec ma pomnik Leona Kruczkowskiego, pisarza, publicysty i polityka z pierwszych lat PRL. Mimo że według IPN Leon Kruczkowski jest tzw. patronem wyklętym, to władze miasta powołały się na wartość artystyczną tego monumentu i monument w dalszym ciągu stoi w parku im. Jana Fusińskiego.
Parku, który dawniej nosił nazwę parku im. Leona Kruczkowskiego...
Autorka zdjęcia głównego: 4elza na stronie slaskie.fotopolska.eu.
Pomóż nam stworzyć najlepszy portal dla Zagłębia Dąbrowskiego. Weź udział w krótkiej ankiecie – odpowiedz na pytania. Z góry dziękujemy!

Może Cię zainteresować:
Sosnowiec, Kraina Czarów. Takie było miasto 30-40 lat temu. Zdjęcia z lat 80. i 90. XX wieku

Może Cię zainteresować: