4000 zł grzywny za ucieczkę z miejsca kolizji. Taką srogą karę dostanie mieszkaniec Sosnowca
Drobne otarcia czy kolizje są na porządku dziennym. Chyba nie ma kierowcy, który nie był w sytuacji, gdy to on przytarł czyjeś auto, albo ktoś jego. Teraz jednak, po zmianie przepisów, lepiej samemu od razu się przyznać, jeśli zrobiło się rysę na karoserii innego auta. Inaczej - może to być znacznie bardziej kosztowne niż zapłacenie komuś za naprawę auta. Przekonał się o tym na własnej skórze mieszkaniec Sosnowca.