Nasza reprezentacja prowadzona przez trenera Marcina Krzemińskiego znów potwierdziła, że należy do ścisłej czołówki europejskiego bilarda. Męski zespół w turnieju drużynowym okazał się najlepszy. Nasza reprezentacja, która w Finlandii wystąpiła w składzie: Sebastian Batkowski, Wojciech Szewczyk, Konrad Juszczyszyn, Daniel Macioł, Mateusz Śniegocki, w finale pokonała Norwegię 3:0. Dodajmy od razu, że złoty wywalczyły również Polki – Oliwia Zalewska z Moniką Ząbek w finale pokonały Ukrainę 2:0.
Dla
Wojciecha Szewczyka z Teamu Dekada Sosnowiec był to kolejny
niezwykle udany turniej. Mistrz świata z 2022 roku w odmianie 10 bil
tym razem został mistrzem Europy w odmianie 9 bil. W finale Szewczyk
pokonał Hiszpana Francisco Diaza-Pizarro 9:5. Nasz bilardzista
dotarł też do półfinału w odmianie 8 bil, ale przegrał 2:8 z
Niemcem, Dennisem Laszkowskim, który w finale okazał się też
lepszy od innego reprezentanta Polski Mateusza Śniegockiego (8:5).
Ostatecznie Szewczyk zakończył ten turniej z brązowym medalem,
podobnie zresztą jak zmagania w odmianie 10 bil – walkę o finał
przegrał minimalnie (7:8) z Niemcem Stefanem Kasperem. Z kolei w
odmianie 14/1 brązowy medal wywalczył inny bilardzista Teamu Dekada
Sosnowiec – Daniel Macioł.
– Podopieczni
trenera Marcina Krzemińskiego zakończyli zmagania w Finlandii na
drugim miejscu w klasyfikacji medalowej. Łącznie zdobyliśmy 10
medali, natomiast pierwsi w tym zestawieniu Niemcy ugrali cztery
krążki więcej. Tytuł najlepszego zawodnika przypadł w udziale
Wojciechowi Szewczykowi, który zdobył na zawodach cztery medale (2
złote i 2 brązowe). To najlepszy historyczny wynik reprezentacji
Polski w blisko 30-letniej historii startów w zawodach! –
podsumowują w Polskim Związku Bilardowym.
Dodajmy,
że mistrzostwa Europy w fińskim Tampere zakończyły się w
niedzielę, 11 czerwca. Wzięło w nich udział reprezentanci 29
państw.
Czołówka
klasyfikacji medalowej mistrzostw Europy (medale złote, srebrne, brązowe i suma):
1. Niemcy
6 3 5 14
2. Polska 3 2 5 10
3. Finlandia 2 1 2 5.