Lenka przyszła na świat w drugiej połowie 2021 roku. Kilkadziesiąt minut po porodzie dziewczynka zaczęła sinieć i przestała oddychać. Po szybkiej interwencji lekarzy okazało się, że Lenka urodziła się z obustronnym rozszczepem podniebienia miękkiego i twardego. Zaobserwowano u niej również sinicę centralną, hipoglikemię, zwapnienie na sercu, a w toku dalszych badań okazało się, że Lenka ma niedosłuch obustronny.
Wymagana jest ciągła rehabilitacja
Dziewczynka kilka miesięcy po narodzinach przeszła zabieg zamknięcia podniebienia, jednak by prawidłowo mówić i jeść musi regularnie uczęszczać na rehabilitację.
- Współistniejące choroby tym bardziej neurologiczne uniemożliwiają skuteczną pracę specjalistów, dlatego trzeba znaleźć w końcu diagnozę, by móc pomagać w dalszym leczeniu naszej córeczki - wyjaśnia Ewelina Baryła, mama Lenki.
Rodzice proszą o wsparcie finansowe, które zostanie przeznaczone na kontynuowanie rehabilitacji oraz wykonanie badań genetycznych. Zbiórkę można wesprzeć klikając w link.
Może Cię zainteresować: