W sobotę, 20 sierpnia w godzinach wieczornych została zdewastowana instalacja rzeźbiarska „Mężczyzna” autorstwa Artura Majki, która powstała jako tegoroczna praca dyplomowa w Zespole Szkół Plastycznych w Dąbrowie Górniczej. Instalacja była częścią ekspozycji w Punkcie Widokowym.
- Prosimy wszystkich, którzy widzieli sprawcę lub sprawców wandalizmu o kontakt. Z góry dziękujemy za pomoc. prawa została zgłoszona policji, a Punkt Widokowy został tymczasowo zamknięty - poinformowała Fabryka Pełna Życia, inicjatorzy postindustrialnego projektu.
Cogodzinny obchód nie zdał egzaminu
Sprawę skomentował także znany sosnowiecki radny - Damian Żurawski, który ubolewa nad zniszczeniem rzeżby. - Mam nadzieję, że sprawców uda się szybko namierzyć i srogo zapłacą za zniszczenie instalacji rzeźbiarskiej. Proszę Was o zainstalowanie kamer i zabezpieczanie bardziej punktu widokowego, niestety same zakazy dotyczące bezpieczeństwa ekspozycji nie wystarczą dla takich ludzi.
Jak wyjaśniają osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo Punktu Widokowego, miejsce dotychczas otwierane było o godzinie 9, a zamykane o 22. Co najmniej raz na godzinę patrol ochrony robił obchód. Dodatkowo ekspozycja jest ogrodzona murem i płotem.
Inicjatorzy podkreślają, że z premedytacją nie odgrodzili całkowicie Punktu Widokowego. Dodają, że celem tego zabiegu była możliwość obejrzenia przez widzów hali przez siatkę. - Zależało nam na doświadczeniu bezpośredniego obcowania z ekspozycją i wnętrzami dawnych zakładów Defum. Fabryka z założenia jest przestrzenią otwartą. Tysiące ludzi, naszych gości, potrafi to docenić i chętnie z tego faktu Fabryki korzysta. Ale nie jesteśmy naiwni, dlatego ubezpieczyliśmy instalację, a nagrania monitoringu Straży Miejskiej zostaną przekazane policji - kończą.